

Austin Vanderford były pretendent do pasa organizacji Bellator wskoczył w ostatniej chwili do rozpiski sobotniej gali UFC Seattle.
Austin Vanderford był związany z organizacją Bellator od 2019 roku i miał nawet szansę na zdobycie mistrzowskiego pasa kategorii średniej. Amerykanin wskoczył dziś do rozpiski karty walk gali UFC w Seattle, która została totalnie przetrzebiona kontuzjami.
Vanderford pochodzi z Portland, które leży zaledwie 171 mil od Seattle. Jak na warunki w USA gdzie ludzie są przyzwyczajeni do pokonywania zdecydowanie większych dystansów nie jest to wielka odległość i Vanderford zapewne będzie mógł liczyć w Seattle na wsparcie kibiców i rodziny.
Okazja do podpisania umowy z najlepszą ligą MMA na świecie przyszła niespodziewanie jednak warto pamiętać o tym, że noszący przydomek Gentleman zawodnik ma na koncie wygraną odniesioną w Dana White’s Contender Series w 2018 roku.
Austin Vanderford zmierzy się z Nikolayem Veretennikovem, który pierwotnie miał stoczyć pojedynek z Billym Rayem Goffem. Wiadomo, że walka odbędzie się w umownym limicie do 175 funtów, który zawodnicy będą musieli wypełnić podczas ważenia.