Dana White odniósł się do formy Seana O’Malleya w walce wieczoru gali UFC 306. Szef organizacji UFC skomentował występ zawodnika, który stracił mistrzowski pas.
Sean O’Malley wierzył w to, że po pokonaniu Meraba Dvalishvilego stanie się jeszcze większą gwiazdą. Mistrz stracił jednak pas na rzecz Gruzina, a niepokojące może być to jak O’Malley zaprezentował się w octagonie podczas UFC 306.
Dana White mocno podsumował formę Seana. Szef najlepszej ligi MMA na świecie przyznał, że Sean O’Malley wyglądał słabo od samego początku walki wieczoru.
– Wyglądał na wyprutego. Wyglądał słabo. Od początku, aż do ostatniej rundy nie wyglądał dobrze. Wtedy trafił Meraba uderzeniem na tułów i zranił Gruzina. O’Malley to dostrzegł, ale… patrząc na statystyki ile tych ciosów zadał Sean? Były rundy, w których dobrych było zaledwie sześć uderzeń.
Sean O’Malley wyglądał w tym starciu tak jakby nie był sobą. Dana White został zapytany o to czy wciąż młodego mistrza przerosła presja związana z występem w walce wieczoru tak wielkiego wydarzenia. Szef UFC odpowiedział.
– Nie mam pojęcia czy wpływ na jego postawę miała presja. Normalnie spodziewałbym się, że jest to jeden z małolatów, którzy rzuceni na głęboką wodę uniosą ten ciężar i będą czuli się jak ryba w wodzie. Nie mam pojęcia czy po prostu wyszedł dziś z szatni i czuł się bezsilny? Niestety czasami są takie wieczory. Tak już jest.