Jakub Wikłacz jest mistrzem organizacji KSW, który zbliża się do wypełnienia kontraktu. Czy Wikłacz przejdzie do UFC? Artur Gwóźdź manager zawodnika skomentował temat.
Artur Gwóźdź prowadzi karierę Jakuba Wikłacza i zdaje sobie sprawę ze skali talentu zawodnika Czerwonego Smoka. Wikłacz przebywa aktualnie na Florydzie, gdzie trenuje w American Top Team. Kuba nie wystąpi na gali KSW 100 w Gliwicach zatem ma sporo czasu, który może poświęcić na wykonanie progresu.
Czy Jakub Wikłacz wkrótce trafi do UFC i zrobi tam zawrotną karierę? Manager przyznał w programie Oktagon Live, że Wikłacz skupia się na tym, aby trafić do UFC. Zdaniem Gwoździa wielce utalentowany Polak może szybko wskoczyć do czołowej dziesiątki najlepszych kogucich na świecie.
– Kuba jest sfokusowany na tym, żeby zawalczyć w najwyższej lidze świata. Ma na to papiery. Jest naprawdę wielkim talentem, który może się tam bić o najwyższe cele i wskoczyć szybciutko do dziesiątki, dając dwie, trzy spektakularne walki. Ale to jest melodia przyszłości.
Artur Gwóźdź zaznaczył, że w tej chwili najważniejsze jednak jest, aby Jakub Wikłacz skupił się na najbliższym pojedynku. Utalentowany mistrz dywizji koguciej ma przed sobą ostatnią walkę w aktualnym kontrakcie z KSW.
– Na razie mamy tutaj kontrakt, czekamy na ofertę i będziemy podejmować wspólnie decyzję. Pamiętajmy, żeby nie dzielić też skóry na niedźwiedziu. To jest ostatnia walka. Nie chcę Kubie w głowie psuć jakichś rzeczy, że będzie myślami gdzieś indziej. On ma się skupić na tej walce i ma ją wygrać. Jak wygra, wszystkie drzwi są otwarte.