Jamahal Hill niespodziewanie udzielił mocnej wypowiedzi na temat Magomeda Ankalaeva, odpalony Amerykanin zwyzywał Dagestańczyka.
Jamahal Hill nie walczył od momentu przegranej z Alexem Pereirą na UFC 300. Hill miał wrócić do octagonu na UFC 303 jednak nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z udziału w walce z Carlosem Ulbergiem.
Amerykanin powróci do startów 18 stycznia na gali UFC 311 w Intuit Dome. Rywalem Hilla podczas tego wydarzenia będzie Jiri Prochazka. Kibice zobaczą zatem starcie dwóch byłych mistrzów UFC w kategorii półciężkiej.
Jamahal Hill udzielił wywiadu Inside Fighting gdzie mocno odpalił się na Magomeda Ankalaeva. Były mistrz UFC zrugał jednego z czołowych pretendentów do tytułu kategorii do 93 kilogramów.
– Chcę znokautować Magomeda ponieważ dla mnie gada i reaguje jak totalna dz**a. Z wielką przyjemnością posłałbym tę k**wę do krainy snów. Nawet nie gadam z tym dziwakiem, a on zaczyna mnie atakować ponieważ jest totalnym lamusem. Zauważył, że część kibiców ma coś przeciwko mnie i chce to wykorzystać.
– Słuchaj nawet kiedy zaanonsowali walkę Pereiry z Rountree ja mówiłem, że to Ankalaev powinien być rywalem Alexa. Co stało się później? Ten sku**ysyn Magomed zaczął coś pie**olić, że skamlałem w sieci. Po prostu powiedziałem to co myślę, a on wyjechał z takim tekstem. Chce beefu? Będzie go miał, j**ać go.