Makhmud Muradov pewnie pokonał Normana Parke, po zwycięstwie Uzbek wyzwał do walki legendarnego Mameda Khalidova.
Makhmud Muradov, który przez lata zachwycał w organizacji Oktagon, a także walczył w UFC zaliczył występ na gali w Polsce. Popularny Mach stoczył pojedynek z dobrze znanym Normanem Parke. Zawodnicy zmierzyli się w klatce rzymskiej, a choć pierwotnie ustalono zasady bokserskie to dodano do nich także możliwość ataków łokciami.
Muradov zaimponował formą i wyglądał w klatce tak jakby wyprzedzał zawodnika z Irlandii Północnej o lata świetlne. Podczas rozmowy po zwycięstwie Makhmud Muradov niespodziewanie rzucił wyzwanie legendarnemu Mamedowi Khalidovowi, byłemu mistrzowi federacji KSW.
– Jak mówiłem. Jakby była możliwość, chciałbym. 15 lat temu oglądałem jego wszystkie walki. Mamed Khalidov to dla mnie legenda, najlepszy zawodnik. Może by była taka możliwość, nigdy nie wiadomo. Trzeba się dogadać. Jak powiedziałem, szanuję go, ale… chciałbym tej walki.
Bez wątpienia do ewentualnej potyczki Makhmuda Muradova z Mamedem Khalidovem doszłoby w okrągłej klatce federacji KSW. Pytanie w jakiej formule mieliby spotkać się zawodnicy. Muradov jest bowiem zawodnikiem organizacji OKTAGON MMA, więc zapewne nie mógłby stoczyć w KSW pojedynku na zasadach MMA.
Jeśli Mamed nie ma w tej chwili w głowie pojedynku MMA to może będzie chciał rozważyć stójkowe starcie z Muradovem na przykład na KSW EPIC 2. Dla kibiców byłaby to niezwykle ekscytująca konfrontacja. Zobaczymy czy zawodnik Arrachionu Olsztyn w ogóle zareaguje na wyzwanie rzucone przez Macha.