

Mateusz Gamrot trenuje przed kolejną walką w organizacji UFC. Mateusz Gamrot zapowiedział, że październik będzie bardzo mocny jak chodzi o ilość wyjazdów i treningów.
Mateusz Gamrot od dłuższego czasu zapowiada, że będzie chciał wrócić do octagonu w grudniu. Polak, który zaliczył przegraną w pojedynku z Danem Hookerem na UFC 305 wrócił na matę i ostro trenuje dbając o to, aby podnosić umiejętności w każdej płaszczyźnie walki.
Gamrot, który walczy w UFC od końcówki 2020 roku zaskoczył dziś kibiców słowami wypowiedzianymi na początku nagrania w relacji na instagramie. Mateusz rozpoczął video słowami: „Październik zapowiada się mocno” co zapewne sprawiło, że wielu kibiców spodziewało się, iż może chodzić o powrót do octagonu jeszcze w tym miesiącu.
Gamrot kontynuując wypowiedź szybko wyjaśnił temat. Okazuje się po prostu, że chodzi o ilość mocnych treningów, które pod koniec miesiąca powinien zwieńczyć wylot do USA do American Top Team.
– Każdy weekend zajęty. Najpierw jiu-jitsu, później kickboxing, później seminarium, a później chyba American Top Team.
Mateusz Gamrot plasuje się aktualnie na dziewiątej lokacie rankingu UFC w kategorii lekkiej. Reprezentant Czerwonego Smoka zaliczył mały spadek po tym jak z ósmego miejsca „strącił” go Max Holloway. Zadaniem Polaka w najbliższych miesiącach będzie zanotowanie cennej wygranej, która pozwoli mu na utrzymanie pozycji w TOP 10 rankingu kategorii lekkiej, później będzie można myśleć o większych wyzwaniach i powrocie do czołowej piątki.