

Michał Pasternak zareagował na ofertę Mariusza Grabowskiego. Pasternak jest chętny na rewanż z Don Diego w ringu organizacji GROMDA.
Michał Pasternak i Mateusz Kubiszyn spotkali się w klatce w miniony piątek. Zwycięzcą pojedynku po decyzji sędziów był Wampir. Reprezentant Akademii Sportów Walki Wilanów pokonał Don Diego na punkty.
Po walce między sztabami obu zawodników i osobami odpowiedzialnymi za managerkę wywiązała się spora dyskusja. Mariusz Grabowski prezes organizacji GROMDA zapowiedział złożenie protestu w sprawie werdyktu sędziowskiego.
Później doszło do wymiany zdań między Mariuszem Grabowskim, a Mirosławem Oknińskim, czyli głównym trenerem Michała Pasternaka. W konsekwencji szef organizacji GROMDA wyszedł z propozycją, że zapłaci Pasternakowi pieniądze równe tym, które zarabia we freakach jeśli przyjmie rewanżowy pojedynek z Don Diego w ringu organizacji GROMDA.
Pasternak, który jest weteranem wielu mocnych organizacji MMA, a na koncie ma również pas mistrzowski organizacji WOTORE szybko odpowiedział:
– Czekam na kontrakt. Szykujcie pas pan Sigma nadchodzi.
Wiadomo, że Mateusz Kubiszyn zapowiedział powrót do ringu na jubileuszowej 20 gali GROMDA. Wydarzenie powinno odbyć się w marcu. Rywalem Don Diego na tym evencie ma być Jakub „Joker” Szmajda.
W takim wypadku do rewanżu z Michałem Pasternakiem musiałoby dojść jeszcze później, chyba że Mariusz Grabowski podejmie decyzję iż rozsądniej będzie uświetnić „dwudziestkę” rewanżem Pasternaka z Kubiszynem.