0
1
0
Jan Błachowicz w rozmowie z dziennikarzami Polsatu Sport przekazał pierwsze słowa po przegranej na gali UFC 291. Polak niestety przegrał na punkty z Brazylijczykiem Alexem Pereirą. Starcie było wyrównane i werdykt mógł pójść w dwie strony. Jak czuje się Janek po pojedynku?
Jan Błachowicz i Alex Pereira zmierzyli się w co-main evencie gali UFC 291. Polak dominował w pierwszej rundzie, druga bez wątpienia była na konto Brazylijczyka natomiast w trzeciej odsłonie Błachowicz wyglądał na podmęczonego jednak w ostatniej minucie zyskał cenne obalenie. Dedykowany artykuł z relacją z walki Błachowicz vs. Pereira znajdziecie tutaj. UFC 291: Jan Błachowicz przegrał z Alexem Pereirą po decyzji sędziów!
Na temat werdyktu sędziowskiego wypowiedzieli się zarówno Łukasz Jurkowski jak i Mateusz Gamrot. Wypowiedź Jurasa znajdziecie tutaj. Łukasz Jurkowski komentuje: „29-28 dla Janka. Okradli go ze zwycięstwa.” Natomiast komentarz Gamera znajdziecie pod linkiem: Mateusz Gamrot ocenił wynik walki Błachowicz vs. Pereira: „Niestety teraz zmieniło się…”
Co po walce na gali UFC 291 powiedział Jan Błachowicz w rozmowie z dziennikarzami Polsatu Sport? Czy Janek spodziewał się takiego werdyktu? Okazuje się, że nie! Polak myślał, że sędziowie przyznają mu wygraną.
„Takie są moje odczucia na gorąco. Muszę obejrzeć pojedynek jeszcze na spokojnie, ale tak czułem, tak czuł mój narożnik. Hala też tak czuła, że pierwsza i trzecia runda były moje. Cóz mogę zrobić? Sędziowie widzieli inaczej. Historia. Mogę teraz gdybać, gadać, rzucać mięsem, jednak nic to nie da.”
Czy Błachowicz zmieniłby coś w stylu walki, gdyby mógł stoczyć ją jeszcze raz?
„Dałem z siebie wszystko. Może w pierwszej rundzie troszeczkę za bardzo napaliłem się na to duszenie i trochę przypięło mi mięśnie. Dlatego w tej drugiej rundzie mnie złapał przy siatce. Troszeczkę inaczej rozwiązałbym tę pierwszą rundę: poczekał, uderzył, a nie napalał się na to mata leao, na to duszenie. Zachowałbym wtedy więcej sił. Alex dobrze się bronił. Później kilka razy trafił mnie mocno na bebechy. To wszystko się odłożyło i za dużo zeszło energii. Muszę poszukać co się dzieje z tym, że są walki, że jest ok, a w innych brakuje mi oddechu.”
Janek zamieścił także wpis na instagramie gdzie z kolei napisał:
„Banda złodziei, okradli mnie. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Wrócę.”
1
0
