2
Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy federacji KSW był gościem Artura Mazura w programie Klatka po klatce. Rysiewski wypowiedział się między innymi na temat konfliktu Michała Kity z Szymonem Bajorem. Wszyscy w KSW wydają się być zadowoleni z faktu, że zawodnicy sami nakręcają medialnie ewentualne starcie.
Już przed galą KSW 84 w Gdyni było gorąco między Michałem Kitą, a Szymonem Bajorem. Wszystko za sprawą wypowiedzi „Masakry”, który mocno skrytykował Rzeszowianina. Po gali także nie zabrakło cierpkich słów w stronę Bajora. Kita ostro skomentował porażkę Bajora! „Dostał walkę o pas bez weryfikacji kogoś z rankingu!”
Szymon oczywiście odpowiedział na słowa zawodnika ze Śląska. Bajor odniósł się do negatywnych wypowiedzi Kity w programie MMA Monday publikowanym na łamach kanału youtube portalu FanSportu. Bajor odpowiada Kicie! „Żal mi, że w wieku 40 lat musi wyszczekać sobie walkę”
Całą sprawę skomentował Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy federacji KSW, który był gościem Artura Mazura w programie Klatka po Klatce. Rysiewski jest wyraźnie zadowolony z tego, że zawodnicy medialnie nakręcają zestawienie za sprawą trash talku.
„Nie jest tajemnicą, że od początku rozmawialiśmy o tej walce. To akurat dobrze, że zawodnicy sami starają się układać sobie pojedynki. Zawsze wolę tak niż jakbym miał ich przymuszać do jakichś starć. Jest to walka, która nas interesuje.”
Niewykluczone, że do pojedynku Szymon Bajor vs. Michał Kita dojdzie zatem na jednej z gal federacji KSW jesienią 2023 roku. Chyba, że Rzeszowianin nie jest porozbijany po walce z De Friesem i będzie chciał szybciej wrócić do klatki.
Leave a rating
2
1
